ZWIEDZAM - Camp Nou

Dziś post trochę inny, ale dalej związany ze sportem. 

Podczas mojego pobytu w Hiszpanii miałem przyjemność zwiedzić stadion Camp Nou!

Dzień 8/06/2017

To własnie w tym dniu, udałem się na jeden z najlepszych stadionów świata.

Jako iż przebywałem w Lloret de mar, to trzeba było dość wcześnie wstać, żeby zdążyć na autobus.

Gdy byłem już pod stadionem udałem się do kasy i zakupiłem bilet:
(Wygląda tak)

Wszedłem na stadion, a właściwie to do muzeum i zacząłem podziwiać.

Klimat tego muzeum był genialny, ciemno, a widać było tylko puchary i wszelkiego rodzaju pamiątki.

Następnie udałem się na trybuny, podziwiać Camp Nou z góry.

W tym samym dniu na głównej płycie, pracownicy szykowali boisko, więc można było zobaczyć jak profesjonalnie przygotowuje się murawę do gry.

Po obejrzeniu stadionu z góry przyszła pora obejrzeć boisko z dołu, ale przed tym trzeba zaliczyć szatnie czy sale konferencyjną.

W końcu jestem przed słynnym wyjściem, które do tej pory mogłem oglądać w telewizji.

Po drodze jeszcze pewnie znana wśród kibiców FC Barcelony kapliczka.

I jestem już na głównej płycie!

No i po zwiedzeniu całego stadionu udaję się do wyjścia, a i po drodze zahaczam o studio komentatorskie.

( Taki piękny widok mają komentatorzy) 

Oczywiście na sam koniec, trzeba było zahaczyć o sklep.
Ja osobiście nic nie kupowałem, bo jak pewnie wam się wydaje - ceny kosmiczne.

Chociaż przez chwilę zastanawiałem się czy nie kupić oficjalnych kart Barcelony.

Dzięki za przejrzenie całego postu, dajcie znać czy przypadło wam to do gustu!